palimy
Komentarze: 0
Jak to z Markiem bywa ..
[siedzimy na ławce w parku, ja ze spliffem i bletką na kolanach]
<Marek> Ty zawijasz.
<panna eM> Nie, ja nie zawijam, ty zawijasz!
<Marek> Nie, ja nie!
<panna eM> No to nie palimy.
<Marek> No to nie.
<panna eM> i chuj ..
<Marek> no i dobra .
[po jakiś 15 minutach.]
<panna eM> No dobra, zawijam.
Dodaj komentarz